Mecz z Olimpią w Lidze Wilków.
Niestety tym razem przegraliśmy w Lidze Wilków. Po bardzo zaciętym, emocjonującym spotkaniu, ulegliśmy Olimpii Warszawa 4:5.
Na mecz wyszliśmy skoncentrowani. Graliśmy spokojnie w obronie i wyprowadzaliśmy szybkie akcje raz jedną, raz drugą stroną. Jednak z minuty na minutę to niestety Olimpia zaczęła osiągać przewagę. Zaczęliśmy niecelnie podawać i zaczęliśmy tracić bramki. Na kilka minut przed końcem przegrywaliśmy 3:5. Aleks strzelił 2 bardzo ładne bramki, po szybkich wyjściach własnej połowy i ładnym strzale obok bramkarza.. Jeden był samobój, po coraz lepiej wykonywanych przez nas rzutach rożnych. W ostatnich minutach ruszyliśmy z impetem na przeciwnika. Raz po raz kotłowało się na polu karnym Olimpii. Po jednej z takich akcji, Paweł ładnie okiwał obrońcę i z lewej nogi strzelił gola na 4:5. Do końca meczu było emocjonująco, ale tym razem jednak nie udało się zdobyć bramki wyrównującej, a potem zwycięskiej, jak to było tydzień temu z Drukarzem.
W każdym razie to był następny cenny dla chłopców mecz. Kilku z nich grało po ciężkim sobotnim meczu ligowym z Piasecznem. Widać było zmęczenie, ale ambicja niosła naszych na skrzydłach do walki. Liczę, że w następnych meczach spokojniej zaczniemy operować piłką, celniej podawać. Tak jak robił to rozgrywający Olimpii z numerem bodajże 22. Tak właśnie trzeba grać. Spokojnie, nie bojąc się przeciwnika, podawać celnie, od razu po podaniu pokazywać się do gry. Liczę, że chłopcy będą się uczyć od lepszych i każdy z meczu na mecz będzie prezentował coraz lepszy futbol.
Za tydzień gramy 3 mecz w lidze Wilków. Gramy o 15:00 przy ul. Spokojnej 13 z drużyną Drukarza II.
Komentarze